PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1013}
7,5 147 484
oceny
7,5 10 1 147484
7,5 34
oceny krytyków
Dracula
powrót do forum filmu Dracula

...

ocenił(a) film na 1

Nie rozumiem czemu ten film ma taką wysoką ocene, przecież to jedno wielkie nieporozumienie. Ode mnie dostał ocene: 1.

ocenił(a) film na 7
B_S_

Twój problem. Ode mnie dostał dziesięć :)

ocenił(a) film na 10
B_S_

Ode mnie także dostał 10/10 ty nie podałeś argumentów więc rozumiem że ja też nie muszę.

ocenił(a) film na 1
Rorschach_

A przeczytałeś chociaż książkę ? Bo ja tak. Przede wszystkim film bardzo różni się od książki pod względem fabuły. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to jak przedstawiono w nim hrabiego Dracule. W książce był on bezwzględnym mordercą, a w filmie wyszedł na jakiegoś nieszczęśliwego kochanka któremu powinniśmy współczuć. To niedopuszczalne. Stoker pewnie przewraca się teraz w grobie. I kto to jeszcze widział, żeby wampir zmieniał się w wilkołaka :/

ocenił(a) film na 10
B_S_

Straszliwe zarzuty - a nie przyszło ci do głowy, że w adaptacjach bardzo często wierność oryginałowi miesza się z inwencją reżysera? Na tym polega piękno filmowych adaptacji - każdy książkę postrzega inaczej.

Andkosm

Posłuchaj przyjacielu, zacznę od tego iż też czytałem książkę Brama - I powiem że początek był naprawdę dobry - szczególnie opisy terenów. Jednak postacie były bardzo płytkie... Nie wspominając już o głównym bohaterze. Sądzę że niema sensu dyskutować o książce gdyż jest naprawdę słaba.

Jednak przechodząc do filmu - Drakula - Muszę przyznać iż jest to jeden z lepszych filmów z jakim miałem styczność, szczególnie właśnie przez tego Dracule - Potwora a zarazem istotę czującą. Właśnie w to było najlepsze, nie był na pewno postacią negatywną w odczuciu widza - był osobą która poświęciła wszystko by odzyskać swoją miłość...

Nie będę pisał więcej, śpiący dziś jestem...

Pozdrawiam

użytkownik usunięty
B_S_

Ja przeczytałem książkę cwaniaku.
Film musiał różnić się od książki dlatego gdyby były tylko suche fakty film byłby nudny i niemiły dla oka. Drakula stał się "kochankiem" aby film wzbudzał w nas uczucia. Ukazywał prawdziwą naturę ludzką , podstępną , żałosną. A propos wilkołaka wampiry potrafią przybierać kształt ; wygląd innych istot lub obłoków itp.
Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 10
B_S_

Dzieki Bogu, ze film jest inny od ksiazki. Tak jak ktos juz napisal, jest to jeden z tych przypadkow gdy film jest o cale nieba lepszy od ksiazki.

ocenił(a) film na 10
B_S_

Zgadzam się z BONDZIKIEM, również czytałam książkę i muszę powiedzieć, że to jest pierwszy znany mi przypadek, kiedy film okazuje się lepszy niż książka.. Niektórzy mogą być rozczarowani, bo zależy jakie mają oczekiwania, może ktoś oczekiwał horroru o bezwzględnym wampirze właśnie, a tymczasem to nie tylko horror, ale również obraz bardzo dramatyczny i romantyczny.. Pogłębienie postaci Drakuli, a także Miny (bo zdaje się, że w książce była zupełnie oddana mężowi, a tu niekoniecznie) było dobrym pomysłem.. No i film ma jakąś swoją powagę, dostojność, nie tak jak te współczesne filmy o wampirach typu 'Zmierzch'.. Co by tu jeszcze, dałeś ocenę 1, tymczasem za samą muzykę Kilara i za obsadę i grę aktorów (szczególnie Oldmana i Hopkinsa) należało dać z 5 ;) U mnie 10/10 :)

ocenił(a) film na 10
B_S_

oj Boże Ty mój, czytałeś książkę??? toć już Władca Pierścieni jest bardziej "pokaleczony" fabularnie względem oryginału niż dzieło Coppoli. pozatym nie czyta się Stockera jak Browna, sama konstrukcja powieści, tzn. zapiski z pamiętników, dzienników, fragmenty artykułów z gazet, daje ogromne pole do interpretacji przez czytelnika i taki właśnie efekt zapewne obliczył sobie Stocker, bardzo więc wątpliwe że przewraca się w grobie, tudzież ksztusi się krwią tętniczną jakiejś niewiasty, przegryzając podwieczorek podczas seansu tego niewątpliwie wybitnego filmu :D

ocenił(a) film na 7
korowiow80

Już kiedyś tutaj o tym pisałam, ale napiszę jeszcze raz, w dużym skrócie. Otóż zgadzam się z poprzednikami, że film przerósł książkę, która była płaska, z czarno-białymi postaciami i w dodatku okropnie naiwna. Film natomiast ukazuje całą gamę barw, nikt w nim nie jest idealny i nikt nie jest potępiony... I sądzę, że Stoker, oglądając ten film poczułby się raczej lekko zawstydzony. Pewnie obraziłam tym zdaniem fanów jego książki, ale nie będę udawać, że tego żałuję ;)

ocenił(a) film na 10
mrs_robinson

Książka po prostu była za krótka i jeśli ktoś ją czytał po obejrzeniu fimu wydaje się byc zbyt płytka (brak Van Helsing'a! i Renfield'a)
Po prostu niedosyt, nic o samej Draculi! nie tego się można było spodziewac po klasyce Brama Stokera.
Plusy książki to jej pierwsza częśc, ta o pobycie Harkera w zamku i o zapiskach na "Demeter" tą częsc Coppola zresztą zrealizował genialnie będąc wierny książce w drobnych szczegółach.
A druga częsc ksiązki to tylko skróty tego co pokazał Coppola.

Takiego Draculi nigdy nie było i nie będzie

ocenił(a) film na 10
Dude_

Ja chyba przeczytałem jakąś skruconą wersje "Draculi" (w której całkowicie pominięty był Van Helsing) więc sory za błąd.

Dude_

Cóż, ja książki nie czytałem, ale film wywarł na mnie spore wrażenie (widać, że robota Coppoli ;>). Fantastyczne aktorstwo, świetna sceneria, o fabule pisać nie będę bo to akurat zasługa książki ; ) ode mnie 9

B_S_

No cóż, muszę się zgodzić z przedmówcami. Jest to jeden z dwóch przypadków, gdzie film przebija książkę. Mimo, że czytałam ją wiele razy, to jednak film podoba mi sie dużo bardziej. Co tam podoba- ja go wręcz uwielbiam! W książce bohaterowie wydaja mi się płytcy, naiwni i tacy "jednowymiarowi". Natomiast film pokazał całą paletę uczuć i emocji. No i Oldman jako Dracula - genialny. Ode mnie 10 :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones